Rozmowa z Jarosławem Boguszem Prezesem Zarządu WFOŚiGW w Olsztynie

Od 6 listopada Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie ma nowy, dwuosobowy zarząd. Prezesem został Jarosław Bogusz, zaś zastępcą Grzegorz Nieszczerzewski. Zarząd powołał wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.

O ochronie środowiska, szacunku do przyrody, roli edukacji w kształtowaniu właściwych postaw ekologicznych, a także o pieniądzach na finansowanie priorytetowych działań rozmawiamy po raz pierwszy na łamach „Głosu Eko” z prezesem Jarosławem Boguszem. Jak sam przyznaje męską rzeczą jest podejmowanie nowych wyzwań i zdobywanie kolejnych doświadczeń.

– Panie prezesie, pierwsze skojarzenie, jakie przychodzi panu do głowy na myśl o ochronie środowiska?

Jarosław Bogusz – Troska i dbałość o przyszłe pokolenia, o to, aby nasze dzieci, wnuki, prawnuki mogły, tak jak my, korzystać z czystych wód, lasów, uroków natury, którymi na Warmii i Mazurach tak hojnie zostaliśmy obdarzeni. To dobro jest dla nas wszystkich, ponieważ ludzie nie mogą funkcjonować w oderwaniu od środowiska. To w jakim otoczeniu będziemy żyć i jakie zostawimy przyszłym pokoleniom zależy od nas samych. Człowiek w swojej działalności często konkuruje z przyrodą i dlatego należy wypracować takie metody, aby ten rozwój następował w sposób zrównoważony.

– Jakie powinny być priorytety ochrony środowiska w naszym regionie?

J.B: – Głównym celem Wojewódzkiego Funduszu w Olsztynie jest poprawa stanu środowiska i zrównoważone gospodarowanie jego zasobami poprzez stabilne, skuteczne i co ważne efektywne wspieranie przedsięwzięć i inicjatyw służących środowisku Warmii i Mazur. Wśród wielu priorytetów należałoby wymienić co najmniej kilka: ochronę i zrównoważone gospodarowania zasobami wodnymi, racjonalne gospodarowanie odpadami, ochronę powietrza i powierzchni ziemi, adaptację do zmian klimatu, czy też ochronę różnorodności biologicznej i funkcji ekosystemów. Nie można zapomnieć także o edukacji ekologicznej i badaniach naukowych. Te wszystkie preferencje mają wspólny cel – troskę o to co mamy w naszym regionie najcenniejsze, czyli środowisko.

– Fundusz, to przede wszystkim pieniądze, które są wydawane na ochronę środowiska. W jakie obszary powinno się u nas inwestować najwięcej?

J.B.: – Dofinansowywane będą inwestycje proekologiczne. Niestety wypowiedzenie przez Zarząd Województwa porozumienia w sprawie realizacji przez fundusz RPO w województwie warmińsko-mazurskim na lata 2014-2020, między marszałkiem województwa, a byłym prezesem Adamem Krzyśkowem, sprawiło, że WFOŚiGW w Olsztynie nie dysponuje już środkami w wysokości około miliarda złotych na realizację wielu projektów proekologicznych. Mimo to liczymy na dobrą współpracę z urzędem marszałkowskim w interesie naszych mieszkańców. Ponieważ to oni są dla nas najważniejsi i do nich są adresowane środki finansowe. Nie jest ważne, kto zarządza projektami, ważne jest, żeby były one dystrybuowane sprawiedliwie i zasadnie.

– Zapytam o edukacyjną rolę funduszu. Pana zdaniem to ważna przestrzeń działalności, jeśli chodzi o ochronę środowiska?

J.B.: – Edukacja to jedna z ważniejszych dziedzin naszej działalności. Zaczyna się w domu i tam są wdrażane pierwsze dobre obyczaje również w zakresie dbania o środowisko. Fundusz szczególny nacisk kładzie na dofinansowanie Centrów Edukacji Ekologicznej, wspiera działania edukacyjne na rzecz parków krajobrazowych i leśnych kompleksów promocyjnych, a także sprzyja rozwojowi infrastruktury służącej edukacji ekologicznej. Współfinansuje opracowanie raportów, publikacji, wydawnictw, audycji i badań naukowych. Są to tylko przykłady podejmowanych inicjatyw. Nasza rola edukacyjna, to wychowanie dla przyszłości, czego efektem będą nie tyle kilometry położonych rur, ale przede wszystkim większa świadomość ekologiczna.

– Powinno być więcej różnorakich akcji społecznych czy inicjatyw organizowanych przez fundusz, które nie tylko uświadamiają konieczność dbania o środowisko, ale też zachęcają do np. zdrowego stylu życia?

J.B.: – Zdrowy tryb życia to również jeden z wielu kierunków naszej działalności, począwszy od ścieżek rowerowych i urządzeń służących do podnoszenia sprawności fizycznej, skończywszy na promowaniu produktów ekologicznych i kuchni regionalnej. Święta Warmia i Mazury, to krainy o wyjątkowych walorach turystycznych i trudno byłoby o lepsze warunki do rozwijania zdrowego stylu życia. Lasy i ich bogactwa, jeziora zasobne w ryby, szlaki turystyczne, hotele i pensjonaty, to daje doskonałe możliwości do wypoczynku i pracy. Fundusz będzie wspomagał przedsięwzięcia zmierzające do rozwoju naszego regionu w zakresie pomocy w finansowaniu wszelkich projektów proekologicznych mieszczących się w zakresie naszego działania.

– Z czym wejdzie fundusz w przyszły rok?

J.B.: – Będziemy się starali realizować wieloletnią strategię rozwoju naszego regionu finansowaną ze środków, którymi dysponujemy. Działamy w nowych warunkach, więc będzie to znacznie mniej zadań, ponieważ jak już wspomniałem, odstąpienie od realizacji przez fundusz programu RPO ograniczyło znacznie środki finansowe na działania proekologiczne. Jako Fundusz zrobimy wszystko, żeby powierzone nam pieniądze wykorzystać w sposób jak najbardziej racjonalny z pożytkiem dla ludzi i środowiska.

– Czy kierowanie taką instytucją, jak wojewódzki fundusz to dla pana wyzwanie?

J.B.: – Dla każdego człowieka dużym wyzwaniem jest wykonywanie odpowiedzialnych zadań i męską rzeczą jest podejmowanie nowych wyzwań, zdobywanie kolejnych doświadczeń i stałe podnoszenie kwalifikacji. Pragnę poświęcić się pracy i po jej efektach będę oceniany.

– Dziękuję za rozmowę.

Wioletta Sawicka

Accessibility Toolbar